Kolejna wizyta pediatry- nowa pani doktor, z nowej poradni rejonowej. Badanie na szczęście również nie potwierdziło zapalenia płuc, ale katar (niewiadomego pochodzenia…) nadal nie daje Stasiowi spokoju 🙁 Poza tym pierwszy raz usłyszeliśmy coś, co zwykle rodzice słyszą na wywiadówkach – „zdolny ale leniwy”… Pani doktor powiedziała, że Staś nie wygląda na wcześniaka, ale do
Wczoraj zaniepokojeni płaczem Stasia, kichaniem i temperaturą 37 stopni znaleźliśmy się w rejonowej przychodni…Lekarka już słysząc płacz dziecka wydała „wyrok” zapalenie płuc, po badaniu dodała jeszcze tachykardię, zasinienie, ból ucha…dostaliśmy skierowanie do szpitala i informację, że każda godzina się liczy. Możecie sobie wyobrazić mój paniczny lęk. Rozsądek babć i mojego męża sprawił, że nie pojechaliśmy
Jesteśmy po pierwszym szczepieniu. Dziś tylko żółtaczka, refundowana przez NFZ, za 6 tyg.kolejne szczepienia już skojarzone. Z jednej strony dobrze że w poradni szczepień ochronnych i zaburzeń odporności nikt się nie spieszy, z drugiej strony kalendarz szczepień Stasia jest całkiem w lesie…ale może to i dobrze. W poradni był tłum ludzi, ale badanie lekarskie przed
Staś – chłopak na piątkę! Uśmiech pełną „gębą” Od kilku dni Staś lustruje nas wzrokiem, wodzi za nami oczkami, zaczyna „gugać” do zabawek, a co najważniejsze zaczął odpowiadać uśmiechem na uśmiech (zdarzyło mu się śmiać w głos, a czasem tylko śmieją mu się oczy) Każdy jego uśmiech jest jak tysiąc słońc..
Niedziela z imienniczką 🙂 Staś z prababcią Stanisławą 🙂
„Wiosna” w lutym pozwoliła na piękny, rodzinny spacer 🙂
Jesteśmy po kontrolnej wizycie w poradni patologii noworodka i usg przezciemiączkowym. Synek zrobił prezent urodzinowy mamusi i wszystko jest jak najbardziej ok. Morfologia prawie w normie (hemoglobina 11,3) więc jak na wcześniaka to ponoć bardzo dobrze (nadal mamy podawać żelazo), wyników analizy kału jeszcze nie mamy. Na dziś najważniejsze że usg główki dobrze wyszło. Staś
Śpimy, spacerujemy, jemy, rośniemy 🙂 Nowa umiejętność – coraz częściej otwieramy dłonie, a nawet próbujemy trzymać butelkę:) Waga: 5320g.
Jak co wtorek – rehabilitacja z Panią Dagmarą; od śmiechu przez łzy…