DOM Archive

20-21.04.2014 Wielkanoc

Pierwsza Wielkanoc Stasia za nami. Jak przystało na te wiosenne święta w menu królowały jajka – w menu Stasia również. Od kilku dni w diecie Stasia pojawiło się żółtko kurzego jajka; zaczęliśmy od 1/8 żółtka i codziennie zwiększaliśmy porcję tak, że w Wielkanoc Staś zjadł już pół żółtka. Na szczęście dobrze je toleruje i w

07.04.2014 Ważna rocznica

Dokładnie rok temu Staś pojawił się w naszym życiu – znaczył wtedy tyle, co druga kreska na teście ciążowym i podwyższony poziom BHCG… Po 12 miesiącach stał się naszym, ponad 7. kilowym, całym światem!!!  

06.04.2014 Staś z Ciocią i Lwiątkiem

Czekamy na nowego członka rodziny 🙂 Kuzyn Stasia pojawi się na świecie w sierpniu…  

06.04.2014 Staś z Babcią Alą

04.04.2014

Na szczepienie Staś zareagował pozytywnie- nie miał gorączki, jedynie czerwone obrzęki na nóżce i rączce w miejscach wkłucia. Ostatnie dni upłynęły nam na spacerach i szukaniu wiosny, na poznaniu i oswajaniu się ze smakiem jabłuszka (kwaśne bardziej niż ulubiony zielony groszek), na ślinieniu się i pakowaniu wszystkiego do buzi (zęby idą…na razie to tylko bolesne,

24.03.2014

Przy obiedzie pozazdrościłem Hinduskom ich bindi ; moja „święta kropka” jest z zielonego groszku 😉  

23.03.2014 Sześć miesięcy

A mówią, że pół roku to szmat czasu… Nam ostatnie sześć miesięcy minęło błyskawicznie; sześć miesięcy zupełnie nowych doświadczeń i emocji (gdy wszystko jest wyjątkowe i takie pierwsze…); sześć miesięcy bycia rodzicami najpiękniejszego, najgrzeczniejszego, najmądrzejszego dziecka na świecie- Stasieńku sto lat!!! Waga: 6920g.

22.03.2014

Staś nam „dorasta” do jedzenia łyżeczką (ze smakiem!) marchewki i przebywania, bez rodziców, poza domem; Staś pół dnia spędził u Babci Alicji, a rodzice z tego nadmiaru czasu wzięli się za wiosenne porządki… W domu, bez Stasia, było ciszej i czyściej, ale za to jak strasznie PUSTO…

21.03.2014

Lubię zielony groszek i jedzenie łyżeczką 🙂 Jutro spróbuję marchewki 😉 https://www.youtube.com/watch?v=4hGrZriqeUY&feature=youtube_gdata_player

16.03.2014

Po brokułach groszek (choć też zielony) okazał się dla Stasia miłą niespodzianką…Może to efekt nowości, może kilkudniowe doświadczenie jedzenia łyżeczką, a może smak groszku sprawiły, że Staś dziś pierwszy raz otwierał chętnie buzie przy jedzeniu, normalnie jakby reagował na „am” 🙂 Staś doskonali umiejętność „gugania” oraz chwytania zabawek i wkładania ich do buzi – nie

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. WIĘCEJ

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close