Kategoria: STASIEK

13.01.2015 Ostatnia rehabilitacja!

Wróciliśmy z ostatniej rehabilitacji (trudno uwierzyć…co my teraz będziemy robić we wtorkowe przedpołudnia?!?) Nasza Rehabilitantka dziś się  tylko ze Stasiem bawiła i podziwiała jak chodzi… Wreszcie sala ćwiczeń nie była „salą tortur” tylko „placem zabaw” 🙂 Pani Dagmara powiedziała, że już nic więcej nie ma ze Staszkiem do roboty, a ja się popłakałam z dumy

09.01.2015 Na antenie tvn24

Za nami medialny debiut 🙂 „Gwiazdorzyliśmy” (ale w słusznej sprawie!) rodzinnie w tvn24. Mówiliśmy o znaczeniu Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy i zakupionego przez nią sprzętu dla ratowania życia polskich wcześniaków. Na antenie, w programie 15 Dzień na Żywo, wyemitowano mały fragment naszej rozmowy (szkoda, że taki mały – bynajmniej nie ze względu na naszą rodzinkę

05.01.2015 U dermatologa

Nowy tydzień rozpoczęliśmy od kontrolnej wizyty u mojej Pani Doktor w Tolku – zważyli mnie (12,1kg) i próbowali zmierzyć, ale nie chciałem się położyć na miarce; po katarze i kaszlu nie ma śladu, a co do plam na moich rączkach i nóżkach to Pani Doktor skończyły się pomysły… Skoro to nie alergia to rodzice, nieustając

02.01.2015 Dwie dwójki na drugi dzień roku

Czekaliśmy na boleśnie wyżynające się czwórki lub trójki (i może nawet one tam sobie idą ale póki co wciąż ich nie widać…),  a tymczasem pomalutku, pocichutku wyszły sobie dwie dolne dwójki – dziś rano, przy śniadaniu, Tata zobaczył ich białe krawędzie tuż nad linią dziąseł 🙂 Aż dziwne, że od rana dopisuje Stasiowi taki dobry

01.01.2015 Szczęśliwego Nowego Roku!

O północy Staszka nie obudziły ani głośne fajerwerki za oknem ani toasty wznoszone w domu, ale noworoczna noc skończyła się dla Niego w okolicy 3… Akurat wtedy gdy rodzice kończyli swoją domówkę i marzyli tylko o tym by przyłożyć głowę do poduszki Staś miał oczy wielkie jak pięciozłotówki i wolę zabawy… Hmmm…jeśli ma to być

31.12.2014 Mamine krótkie podsumowanie roku

Koniec roku to czas podsumowań – za mną wyjątkowy rok – rok pod znakiem Stasia – jego pierwszego uśmiechu, pierwszej łyżeczki, pierwszego zęba, siadania, raczkowania, kroku, pierwszej nieprzespanej nocy. W ciągu ostatnich 365 dni Staś bardzo się zmienił, z leżącego niemowlaka stał się małym, ruchliwym chłopcem, który ma swoją wolę i jest coraz bardziej ciekawy

28.12.2014

Stary rok żegnamy niewyspani… Ostatnia noc spokojniejsza, ale poprzedniej zasnęliśmy dopiero przed 4. Po raz kolejny uświadomiliśmy sobie jakie mamy grzeczne dziecko – Staś ma 15 miesięcy, a to była nasza pierwsza nieprzespana noc i nawet trochę spanikowaliśmy i zastanawialiśmy się nad pojechaniem ze Staszkiem do szpitala… Na szczęście nie miał gorączki, biegunki, dobrze oddychał,

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. WIĘCEJ

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close