26.02.2017 Urodziny Zosi 🎂🎁🎀
Po całotygodniowym chodzeniu do przedszkola (bez kaszlu, kataru!) w niedzielę czekała na Staszka nagroda – wizyta u starszej koleżanki Zosi. Stanisław od rana tak niecierpliwie czekał na popołudniowe spotkanie, że nawet na spacer nie chciał pójść i tłumaczył Babci: „my nie możemy iść na spacer, bo zostałem zaproszony na urodziny do Zosi i już jestem gotowy” 😉
Oczywiście między 3,5 letnim chłopcem, a 8 letnią dziewczynką przepaść wiekowa, rozwojowa, zainteresowaniowa jest ogromna, ale próby znajdowania wspólnego języka zostały poczynione. Oboje wykazali się mega cierpliwością – Zosia pokazując Staszkowi różne skarby w swoim „dziewczyńskim” pokoju, a Stanisław pytając czy może te różne zosine skarby i zabawki dotykać, oglądać i przestawiać. Zosia bardzo pilnowała, by Staszek nie narobił w Jej pokoju za dużego bałaganu, w którym dla Stasia wszystko było „wielkim wow” albo „niesamowitą rzeczą” – a zwłaszcza duże, piętrowe łóżko Zosi!
Fajne spotkanie, miła popołudnie – dla Stasia atrakcja, a dla nas rodziców znów chwila zadumy, że nam te dzieci za szybko rosną… Przecież jeszcze „chwilę temu” to Zosia była trzylatką, przecież od czasu ostatniego spotkania bardzo się nam te dzieci „postarzały”.