21.01.2015 Ostatnia wizyta w Poradni Patologii Noworodka w CZMP
W prezencie na Dzień Babci i Dziadka Staś został dziś wypisany z Poradni Patologii Noworodka!
Uff, wreszcie… Tak naprawdę nie wiem czemu służyć miały te wizyty bo przecież zważyć i zmierzyć dziecko można w poradni rejonowej, a nawet w domu… Na szczęście to nie jest już mój problem, ale tak się zastanawiam czy tak powinna wyglądać opieka nad wcześniakiem w specjalistycznej poradni przy szpitalu, w którym maluch przyszedł na świat? Czy przy tak wyglądającej opiece jest szansa na wykrycie jakiś wad czy nieprawidłowości???
Nasza dzisiejsza wizyta trwała dosłownie kilka minut; pani doktor (widzieliśmy ją po raz pierwszy więc absolutnie nie miała porównania jak nasze dziecko wyglądało rok czy pół roku temu) nie bardzo była zainteresowana Stasiem, nawet nie zajrzała Mu do buzi czy gardła, o zbadaniu węzłów chłonnych nawet nie wspominam – widocznie Staś wyglądał na zdrowego 😉 Tego się trzymam! Najważniejsze, że osłuchowo wszystko ok, że od ostatniego mierzenia i ważenia Staś urósł no i, że więcej nie musimy jeździć ze Staszkiem do CZMP 🙂
Dzisiejsze pomiary: waga 12,2kg, obwód klatki piersiowej 51 cm, obwód główki 47 cm. Nie udało się Stasia zmierzyć bo za nic nie chciał się położyć na drewnianym (trochę przedpotopowym!) „korytku”/rynience do mierzenia (ale donoszamy ubranka w rozmiarze 80 i wchodzimy bez problemu w rozmiar 86)