Sylwester’2015

Po raz pierwszy w swoim życiu powitałem Nowy Rok?
Sylwestrowy wieczór spędziłem z Rodzicami i Dziadkami – bawiłem się i tańczyłem i wcale nie chciało mi się spać :mrgreen: Dobrze, że nie przespałem północy bo z wielkim zainteresowaniem i radością oglądałem kolorowe światełka, którymi rozbłyskiwało niebo. Dziadek mówił, że to fajerwerki na przywitanie Nowego Roku. Długo stałem na parapecie, z nosem przyklejonym do szyby – wcale nie bałem się huku wystrzałów, a te kolorowe błyski podobały mi się tak bardzo, że aż piszczałem z zachwytu i biłem brawo 😀

image

image

image

image

Powitałem Nowy Rok i …zasnąłem życząc Wszystkim udanego’2016!
Mama mówi, że najważniejsze byśmy wszyscy zdrowi byli! By ten Nowy Rok nie był gorszy od tego, który minął, by spełniały się nasze marzenia i plany! Bym nadal tak pięknie rósł, rozwijał się, pozytywnie zaskakiwał i cieszył sobą wszystkich wokół!

Nie robimy ani noworocznych podsumowań ani postanowień, ale za to bardzo serdecznie DZIĘKUJEMY Wszystkim, którzy przez cały miniony’2015 czytali nasz wirtualny pamiętnik i obserwowali jak się zmieniałem, którzy przez kolejny już rok byli z nami i wciąż mocno mi kibicowali! Pozdrawiamy Was Wszystkich noworocznie!!!

image

image

Comments

Dodaj komentarz

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. WIĘCEJ

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close