23.10.2014 Trzynaście miesięcy
Staś rośnie jak na drożdżach, jest coraz bardziej komunikatywny, coraz lepiej radzi sobie w pozycji pionowej- próbuje sam stać, trzymając się mebli próbuje robić pierwsze kroczki.
Dwa kolejne ząbki (dwie górne dwójki) już się przebiły – dzięki czemu Staś lepiej śpi; całe noce przesypia w swoim łóżeczku, zasypia około 22 budzi się około 8 🙂
Niestety z powodu katarku i lekko zaczerwienionego gardła dzisiejsze szczepienie trzeba było odwołać – kolejny wyznaczony termin dopiero za miesiąc – trochę się tym martwimy, bo jesteśmy daleko w tyle za kalendarzem szczepień…odwieczny dylemat rodziców – szczepić źle (bo powikłaniami straszą), nie szczepić jeszcze gorzej…
Pogoda zrobiła się jesienna – wyjęliśmy z szafy cieplejszą kurtkę i buty, ale i tak czas naszych długich spacerów chyba w tym roku dobiegł końca.
Byleby tylko nie złapać jakieś listopadowej grypy…