15-16.XII. Coraz bliżej święta…
Boże Narodzenie dopiero za tydzień, a my już w miniony weekend poczuliśmy świąteczną atmosferę.nbsp;
W piątkowe popołudnie w bożonarodzeniowy klimat wprowadziły nas przedszkolaki i ciocie z Osinowej. Przedszkolna wigilia była nastrojowa i wzruszająca, bo rodzice zawsze się wzruszają, gdy ich dzieci pokonują swoją tremę i występują na scenie. Nam w tym roku troszkę tych wzruszeń zabrakło… Stanisław, przez infekcję i poinfekcyjny kaszel, od 3 tyg. nie chodzi do przedszkola, nie brał udziału w próbach do tych bożonarodzeniowych występów no i niestety trochę odzwyczaił się od cioć, kolegów i koleżanek 🙁 Nie chciał z nimi występować na scenie i całą uroczystość przesiedział u taty na kolanach… Dopiero gdy na scenie pojawił się Mikołaj z workiem prezentów dla przedszkolaków Staś zdecydował się dołączyć do dzieciaków i nawet chętnie i bez tremy rozmawiał z Mikołajem
W sobotę zrobiło się jeszcze bardziej świątecznie, bo w domu ubraliśmy choinkę.
A po południu okazało się, że świąteczne drzewko stanęło też i w salonie u Dziadków. Stasiowi bardzo spodobała się duża choinka i papierowa szopka, którą zrobili z Dziadkiem.