10.12.2014 Nauka chodzenia
Można powiedzieć, że Staś przetuptał swój roczek (korygowany; na 10.12.2013 miałam wyznaczony termin porodu…)
Dziś Stasiek chce tylko stać i chodzić (przy meblach albo za raczkę). Próbuje też pierwszych samodzielnych kroczków, na razie bardzo nieśmiało, ostrożnie – od wyciągniętych ramion mamy do wyciągniętych ramion taty 🙂 Wszelkie próby wsadzenia Stasia do wózka czy łóżeczka kończą się dziś histerią. Już nawet na rękach Królewiczowi się nie podoba, a przy przewijaniu to już w ogóle tragedia…położenie Stanisława na przewijaku i utrzymanie Go na nim przez pięć minut graniczy z cudem (już nawet telefon mamy nie pomaga)
Zdaje się, że powoli wkraczamy w nowy etap -Stanisław chodzi…
Trzymajcie kciuki żebyśmy za Nim nadążyli 😉