03.06.2016 Osiedlowy festyn
Dziś z Mamą znów mieliśmy na spacerze niespodziankę – całkiem przypadkiem trafiliśmy na osiedlowy festyn z okazji Dnia Dziecka ???
Były konie i małe zoo, baloniki, dmuchane zjeżdżalnie i karuzele, występy na estradzie, wata cukrowa, lody i obwarzanki.
Atrakcji było naprawdę mnóstwo, ale dla mnie największą z nich było spotkanie z panem policjantem, który pozwalał dzieciom usiąść za kierownicą radiowozu ? Ależ to było przeżycie!!! Kocham siedzieć za kierownicą każdego samochodu, a dziś siedziałem za kierownicą auta policyjnego ? a na dodatek koło mnie siedział i ze mną żartował prawdziwy policjant z błyszczącą odznaką.
Długo nie chciałem wyjść z radiowozu… W końcu przekonał mnie do tego autorytet pana policjanta oraz obietnica Mamy, że pójdziemy na plac zabaw i spotkamy się z Ciocią Karoliną 🙂