23.07.2015 22.MIESIĄCE

Jak ten czas szybko mija…trudno w to uwierzyć, ale nasz Staś ma już 22.miesiące, a na nogach pierwsze siniaki, zadrapania, pierwsze strącone kolana!
Staś jest już naprawdę dużym chłopcem, który wszystko rozumie i bardzo wiele potrafi. Jeśli czegoś bardzo chce dąży do tego z uporem, a czasem i sprytem…
Staszek już wie, że aby sięgnąć coś z wysoka trzeba stanąć na palcach, a jeśli nadal jest za wysoko trzeba przyciągnąć krzesło i wspiąć się na nie. Staś wie, że czekolada jest dobra 😉
Wie, która droga prowadzi na plac zabaw i gdzie jest schowana domowa huśtawka (gdy chce się na niej bujać sam ją wyciąga i pokazuje gdzie trzeba ją powiesić).
Stanisław potrafi już doskonale wskazać gdzie jest mama, tata, babcia i dziadek oraz gdzie On sam ma nos, oko, ucho, brzuszek, włosy, rączkę i nóżkę. Umie podnieść swoje ręce do góry, by pokazać jaki jest duży 🙂

W ciągu ostatniego miesiąca Stanisław opanował trudną sztukę samodzielnego wchodzenia po schodach (teraz uczymy się schodzić!), otwierania drzwi za klamkę, robienia „cześć”, „żółwika ” i „przybijania piątki”.
Zaakceptował też wreszcie zupy gotowane przez mamę. Co jakiś czas zjada też zupkę z grudkami i niezmiksowanymi kawałkami warzyw…nie zawsze ma jednak na to ochotę, nie spieszy Mu się też do samodzielnego jedzenia, choć nauczył się nadziewać paróweczkę na widelec, a nawet udaje Mu się trafić nią do buzi.
Je cztery główne posiłki, a w międzyczasie przegryza kukurydzianego chrupka, paluszka czy biszkopta. Nadal nie akceptuje picia z kubków niekapków i bidona za słomką, ale za to nauczył się pić wodę z butelki z tzw.dziubkiem, a nawet zdarza się, że sam sobie taką butelkę trzyma.

Bardzo ważnym „krokiem do bycia juniorem” jest całkowita rezygnacja z picia mleka, nocna, długa przerwa w jedzeniu oraz odsmoczkowanie (któregoś wieczoru Staszek po prostu nie chciał już smoczka i choć leżał on w widocznym miejscu, w ciągu dnia, także już go nie potrzebował! Po prostu z dnia na dzień smoczek przestał być Stasiowi potrzebny – mocno nas to zaskoczyło i ucieszyło!)

O tym, że Dziecko nam „dorośleje” świadczy też fakt, że w ciągu ostatniego miesiąca Stasia przestały interesować krótkie bajki emitowane na kanale Babytv… Nie znaczy to jednak, że my rodzice odzyskaliśmy dla siebie telewizor – wręcz przeciwnie. Stasia zaczęły już interesować bajki, w których pojawia się jakaś fabuła, ogląda je ze zrozumieniem, bo żywo reaguje śmiechem lub smutkiem na dziejącą się historię. Do ulubionych bajek wciąż należy Elmo, ale pojawili się też nowi bohaterowie „Klub przyjaciół Myszki Miki” oraz rosyjska bajka, którą także rodzice oglądają z przyjemnością „Masza i niedźwiedź”. Zauważyliśmy, że Staś lubi oglądać swoich ulubionych bohaterów nie tylko na ekranie telewizora, ale także w książeczkach.
Prócz oglądania książeczek Stanisław lubi zabawki, które wygrywają różne melodie – nadal bawi się często i chętnie swoim pianinkiem, „muzycznym stolikiem edukacyjnym”, a w domu pojawił się bębenek, na którym Staś od razu wiedział jak trzeba grać – wydaje nam się, że ma poczucie rytmu i lubi muzykę. Nadal nie lubi za to układania klocków, póki co nie interesują go też puzzle… Prawdopodobnie musi do nich dorosnąć, tak jak to było z sorterem (dopasowywanie kształtów), z huśtawką (jeszcze całkiem niedawno bujanie na huśtawce w domu czy na placu zabaw go nudziło) i jeździkiem  (Staś opanował umiejętność odpychania się na nim nóżkami, ale nadal nie bardzo to lubi…).
Zauważył też ostatnio swoją „siłę sprawczą”, to że przesuwając autko w przód lub w tył albo ciągnąc za sznureczek można wprawić je w ruch. Ma też za sobą pierwsze próby aktywności plastyczno-manualnych czyli rysowanie ołówkiem, pędzelkiem z wodą i kredą po asfalcie. Tę ostatnią umiejętność Staszek podpatrzył na placu zabaw u starszych dzieci, a w związku z tym, że bardzo lubi bawić się na dworze i naśladować dzieci, sprawiła Mu ona dużo radości.

Niestety w ciągu ostatniego miesiąca pojawiły się u Staszka mniej radosne zachowania, które świadczą o tym, że zbliżamy się do ostatniego etapu ząbkowania (nadal przebijające się trójki i być może początek wyżynania się piątek sprawiają, że co jakiś czas pojawiają się kłopoty z zasypianiem i gwałtowne wybudzenia się ze snu) oraz tzw.”buntu dwulatka” (na chwilę obecną jest to rodzaj „buntu higienicznego” – Staś bardzo nie lubi zmiany pieluchy,a nocnik jeszcze kompletnie Go nie interesuje, mycia głowy, o czyszczeniu uszu, kremowaniu ciała, a zwłaszcza buzi już nawet nie chcę wspominać… Poza tym, po początkowym zainteresowaniu szczoteczką i pastą, Staś nie bardzo chce myć ząbki…)
Zdarzają się też inne oznaki buntu np., gdy czegoś Stasiowi zabraniamy, gdy na coś nie pozwalamy – Staszek potrafi zacząć histerycznie płakać albo gryźć wszystko, co akurat ma pod ręką, a ponieważ ma czym (komplet 1,2,4 i mocno już widoczne 3) gryzie jak pirania – czasem do krwi, a czasem z taką siłą, że zostają siniaki 🙁

W ciągu ostatniego miesiąca Staś nie chorował, ale nadal niestety co jakiś czas Staś kaszle; On chyba już się do tego stanu przyzwyczaił (bo kaszel nawet jeśli zdarza się w nocy już Go nie budzi ze snu), Mama niestety nie i mimo uspokajających opinii pediatry, laryngologa, pulmonologa i immunologa – Mama nadal się martwi 🙁

Jeśli chodzi o gabaryty naszego 22.Miesięczniaka to chyba ostatnio aż tak wiele się nie zmieniło. Waga Stasia oscyluje między 14 a 15 kg – nie ma czasu przytyć bo ciągle jest w ruchu (mam wrażenie, że ostatnio szkoda Mu nawet czasu na spanie – zasypia ok 22, budzi się między 6 a 7, a jedyna drzemka w ciągu dnia, zwykle podczas poobiedniego spaceru, trwa maksymalnie półtorej godziny).
Garderoba Stasia to rozmiary 86-92, (czasem też większe ubranka, w zależności od rozmiarówki), nakrycia głowy w roz.52 cm, a buty – cóż, każda firma ma swoją numerację więc każda z trzech par bucików, jakie Staś posiada ma inny rozmiar (od 22 do 24).

image

image

Dodaj komentarz

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. WIĘCEJ

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close