28 października 2014
27.10.2014 Wspomnienia…
Pamiętacie te zdjęcia? Dokładnie rok temu Staś przekroczył wagę 2 kg, zaczął sam ssać, a lekarze zaczęli myśleć o wypisie do domu… Na początku przenieśli nas na 3 piętro (trzecie łóżeczko od lewej strony) i zaczęły się spotkania z Panią Rehabilitantką, która uczyła nas prawidłowej obsługi Stanisława. Patrzyliśmy z podziwem na panią Beatkę, która pokazywała