DOM Archive
U Stasia małe zmiany, pojawiają się w domu coraz bardziej „dorosłe”akcesoria – słoneczne okulary, stolik do jedzenia i inhalator…okazał się konieczny bo Staś ma katar – lekarz uważa, że to wisi mu glut gdzieś w gardle, którego nie da się wyciągnąć fridą. Ponieważ nic innego (na szczęście, odpukuję w niemalowane!) się nie dzieje to to
„Dorastam” – próbuję siadać (z pomocą), lubię się bawić na macie, interesują mnie moje stópki i bajki w telewizji 🙂
Pierwszy grill Stasia, urodziny dziadka Zbyszka Waga: 8880g.
Hmm…mama jadła banana, też chciałem spróbować, a jak już zasmakowałem to oddać nie chciałem 😉 Dobry taki banan prawdziwy a nie „słoikowy” Waga: 8660g.
Nasze Małe Szczęście coraz większe! Staś kończy dziś 8 mcy, waży 8,5kg., mierzy 69-70cm, obwód główki 43,4cm, obwód klatki piersiowej 44,5 cm.. Po wczorajszej kontroli w poradni patologii noworodka wiemy, że (wg.siatek centylowych dla wagi i wzrostu) prawie dogonił urodzonych o czasie rówieśników, musimy popracować nad motoryką bo Stanisław nie chce się turlać i leżeć
Dziś Staś miał intensywny dzień – najpierw rehabilitacja, a później pobranie krwi – był dzielny! Wyniki jutro – ciekawe jak będzie wyglądała jego morfologia po tym, jak zaczął przyjmować żelazo już nie tylko w postaci leków, ale żółtka jajka, mięsa (do tej pory próbował indyka, kurczaka i królika z warzywami) oraz ryb (kilka dni
Staś waży 8090g.; nie wiemy jak to się ma do wagi 7-8 miesięcznego dziecka urodzonego w terminie, ale przyrosty wagi Stasia są bardzo dobre, a i apetyt mu dopisuje. Dania obiadowe z indykiem bardzo przypadły mu do gustu, a dziś spróbowaliśmy kolejnej nowości – zamiast mleka z butelki, Staś jadł łyżeczką jabłkową kaszkę ryżową na
Maj przywitał nas deszczem i chłodem, a Staś przywitał nowy miesiąc 8 z przodu na wadze (8020g.) i kolejnymi umiejętnościami. Nasz Zuch coraz wyżej unosi głowę, jakby chciał się podnieść; gdy się go trzyma na kolanach ładnie siedzi i sztywno trzyma główkę; w kąpieli potrafi chlapać wodą już nie tylko nóżkami, ale i rączkami (wie,
Kombinacje i zabawy w łóżeczku… Staś potrafi pięknie wyciągać obie rączki po zabawki, przekonuje się do leżenia na brzuszku i próbuje się przekręcać z plecków na boki i brzuszek. Zabawki w łóżeczku zajmują go na tyle, że potrafi 30-40 min.zajmować się nimi i sobą, kręci się przy tym wokół własnej osi
Jak widać jedzenie łyżeczką idzie Stasiowi coraz lepiej, czasem tak szybko przełyka i otwiera buzię, że mama nie nadąża. Staś poznaje nowe smaki – indyk z dynią i ziemniaczkiem bardzo mu smakuje, tak jak deserek z gruszką, jabłkiem z bananami. Waga: 7910g.