17.08.2014 Mamusia się wzrusza…
Mamusia jest w tzw. szoku i to podwójnym – po pierwsze dlatego, że Staś usnął na brzuszku (i to zaraz po tym jak wypił 270ml mleka – rzadko bardzo mu się zdarza i takie „duże” jedzenie i spanie w takiej pozycji), a po drugie jak usnął…pierwszy raz jakby świadomie chciał zasnąć przytulony do któregoś z nas…po karmieniu nie chciał zasnąć w swoim łóżeczku więc zabrałam go do naszego łóżka – położyłam go obok siebie i niby zasnął…w pewnym monencie usłyszał pomrukiwanie Wojtka, otworzył oko, przeturlał się do taty i jakby przytulił do niego, obejmując rączką jego rękę (zdjęcie górne) 🙂 Tata się przebudził, chyba zdziwił, uśmiechnął…i zasnął. Teraz śpią obaj – Staś trzyma tatę za palec (zdjęcie dolne) a mama spać nie może (chociaż ma całą połowę łóżka dla siebie…) bo pilnuje Stasia śpiącego na brzuszku, a przede wszystkim się WZRUSZA patrząc na tych przytulonych dwóch mężczyzn swojego życia !!! Sama miłość. Samo szczęście i łzy wzruszenia o 5 nad ranem (niezmącone nawet krostkami na policzku Synka…chyba Go coś ugryzło…)