17.07.2016 Staszek w Ogrodzie Zmysłów w Poddębicach
W Poddębicach, przy ulicy Mickiewicza, wokół pięknie odrestaurowanego pałacu jest Ogród Zmysłów, który kryje w sobie prawie tyle samo atrakcji i niespodzianek, dla małych i dużych, co książkowy tajemniczy ogród 🙂
Najbardziej podobała nam się sfera ZMYSŁU WZROKU, gdzie „graliśmy w kolory” przy ruchomej ścianie i oglądaliśmy świat przez „magiczny kalejdoskop” oraz ZMYSŁU DŹWIĘKU z szelestem ściany deszczu, alejką dzwonów i dzwonków oraz echem ze studni.
Najwięcej czasu spędziliśmy jednak w sferze ZMYSŁU ORIENTACJI – labirynty, głazy, a przede wszystkim wiszące mosty, na których rodzinnie ćwiczyliśmy równowagę nas pochłonęły 😉 Stanisław chciał „jeście raz i jeście raz” i naprawdę doskonale sobie radził Pani Rehabilitantka byłaby z Niego dumna!
Ponieważ zmysł orientacji i równowagi trenowaliśmy bardzo intensywnie wskazana była chwila odpoczynku przy fontannie i na placu zabaw, który zresztą również składał się z kilku ciekawych elementów i bardzo przypadł Staszkowi do gustu 😄
Serdecznie polecamy wycieczkę do poddębickiego Ogrodu Zmysłów, bo to takie miejsce, w którym spędza się czas wesoło, aktywnie i rodzinnie w pięknych okolicznościach przyrody. Jakiś kilometr dalej jest Safarii Zoo w Borysewie, tam podobno też mnóstwo atrakcji dla dzieci…i nawet chcieliśmy dziś odwiedzić i to miejsce, ale przeraziły nas tłumy i brak miejsc parkingowych 😯 Po spokojnym i kameralnym Ogrodzie Zmysłów nie chcieliśmy psuć sobie nastroju w hałasie i tłoku.