W Teatrze Arlekin
Tegoroczne lato szybko (zbyt szybko!) zamieniło się w jesień i to taką chłodną, wietrzną i deszczową. Taka pogoda nie sprzyja ani zdrowiu (dopiero zaczął się październik, a Staś zaliczył już drugą infekcję; na szczęście już nie gorączkuje, ale napady suchego kaszlu – zwłaszcza w nocy – jeszcze się zdarzają) ani spacerom… Trzeba więc szukać innych atrakcji i rozrywek – dzisiejsze przedpołudnie Staś z Dziadkami spędził w Teatrze Lalek Arlekin na przedstawieniu pt. „Królewna z drewna”. I Staszkowi i Dziadkom i sam teatr (ze swoim wystrojem) i historia małej sosenki bardzo się podobały; Już się umówili na kolejne przedstawienie w Arlekinie za miesiąc 🙂