30.11.2016 Andrzejki w przedszkolu
Jak to dobrze, że w przedszkolu Staś ma super ciocie, które czasami stają się nawet dobrymi wróżkami… Dziś w dobrą wróżkę (albo jak Staś woli w „czajodziejkę”) zamieniła się Ciocia Madzia i wprowadziła dzieciaki w andrzejkowy klimat. Były wróżby, tańce i inne zabawy.
Dzień w przedszkolu był naprawdę intensywny, bo prócz andrzejkowej imprezy była też lekcja angielskiego i rysunków („zobacz mama, ja kolowałem robota”!)
A ponieważ w ostatnim dniu listopada (ku utrapieniu kierowców i radości dzieci!) świat zrobił się biały to jeszcze po przedszkolu Staś miał dodatkową atrakcję – zimowy spacer.
Nic dziwnego, że po powrocie z przedszkola Stanisław padł i przez ponad dwie godziny odsypiał wszystkie te dzisiejsze wrażenia.