21.06.2015 15.i 16. ząb
19.05.zobaczyliśmy u Stasia „kiełkujące” górne trójki, a dziś do górnych dołączyły obie dolne… Praktycznie wszystkie te cztery trójki są na takim samym etapie wyżynania się…czy to normalne, że 3.tak długo „idą”?
Odpukuję w niemalowane i dziękuję Opatrzności za to, że Staś tak dobrze znosi to ząbkowanie…
Wspomnę jeszcze, że za nami drugie postrzyżyny Stasia…był pot i płacz, ale Tata z efektu zadowolony, Staś też bo mu chłodniej…chociaż na upalne lato nadal czekamy – gotowi z okularami słonecznymi na nosie…może w końcu się do nich Staszek przekona… W ubiegłym roku nawet nie chciał na nie spojrzeć. W ubiegłym roku to było „inne dziecko” 😉 Dokładnie rok temu Staś zaczął się dopiero przekręcać z plecków na brzuszek i odwrotnie (ale to było święto…!) a dziś leży tylko gdy śpi, nie siedzi, nie chodzi nawet – tylko biega 🙂