21.02.2015 Postrzyżyny czyli pierwsze ścinanie włosków
Męskie głosy domowników (Taty i Dziadka) wzięły górę i Staś stracił dziś swoje loczki… Łazienka zamieniła się w domowy salon fryzjerski, a Tata w profesjonalnego fryzjera, który przemienił Stasia ze słodkiego bobaska w loczkach w obciętego krótko i po męsku chłopca 🙂
Efekt końcowy:
I jak Wam się podoba?
Add a Comment
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Wojtek, szacun! Zapraszamy do nas 😉
Tata dał radę! Ja też byłem grzeczny bo obcinanie włosów podobało mi się bardziej niż obcinanie paznokci!
Brawo!