04.06.2015 Nowe smaki

Wielki dzień, mały-wielki sukces Stasia, a przynajmniej jakaś iskierka nadziei, że Staszek zacznie wreszcie jeść „normalne” posiłki – zjedzone pół salaterki domowego rosołu z niezmiksowanym, a tylko posiekanym makaronem (Babcia specjalnie dla Stasia sama zrobiła makaron!), mięskiem i warzywami!
W ubiegłym tygodniu Staszek WRESZCIE zjadł też inne niesłoiczkowe zupy m.in.krem z kalafiora i krem z brokuła…

Niby zwykłe rzeczy, a cieszą bardzo, bo przecież Staszek ma 20 mcy i dotąd w ogóle nie chciał jeść domowych obiadów tylko dania ze słoiczków i to tylko te o konsystencji papki – oby te ostatnie dni to był przełom…

Po obiedzie nasz Zuch, pochwalony przez Mamę i Babcię, był z siebie bardzo zadowolony:-)

Little Man bez wąsa, ale z lokiem nad czołem

wpid-img_20150603_170657.jpg wpid-img_20150603_170651.jpg wpid-img_20150603_170806.jpg wpid-img_20150603_171026.jpg

 

 

 

Wspomniana, przełomowa (oby!) salaterka z niezmiksowaną zupką:

wpid-img_20150604_161244.jpg

Dodaj komentarz

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. WIĘCEJ

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close