05-06.07.2014 Weekend pełen wrażeń
Wreszcie zrobiło się ciepło (a nawet upalnie!) więc cały weekend Staś spędził na świeżym powietrzu.
W sobotę odwiedził na działce kolegę z oddziału Nikodema, zobaczył na żywo (a nie tylko na obrazku w książeczce kury i indyki) i bujał się na huśtawce
A w niedzielę razem z rodzicami, babcią i prababcią Stanisławą Staś odwiedził rodzinne groby na cmentarzu w Rawie Mazowieckiej i szukał ochłody nad tamtejszym zalewem
Najważniejsze, że Staś lubi wycieczki, jazdę samochodem i jedzenie obiadków w plenerze dziś w burzę na cmentarzu 😉