06.05.2016 Piękny dzień, długi spacer
Byliśmy dziś z Mamą na długim, prawie 4.godzinnym spacerze i oboje mieliśmy dużo wrażeń?
Mama zachwycała się majem – tym, że wszędzie wokół jest zielono, że niebo jest idealnie błękitne, pachnie koszona trawa, że kwitną kasztany i bzy; a ja najpierw byłem pod wrażeniem strażaków i ich wozów, a później szalałem w Parku Julianowskim – na placu zabaw z zabytkową studnią.
Na stadion „Start” poszliśmy z Mamą podejrzeć przygotowania do jutrzejszego Moto-Weteran Bazaru, a przypadkiem trafiliśmy na zawody strażaków. Było super – nigdy jeszcze z tak bliska nie widziałem prawdziwych, dużych wozów strażackich ? a dziś było ich tyle, że sam nie umiałem ich policzyć
W Parku Julianowskim, przy mojej ulubionej studni
Zabawa „w pieska” jest tak samo ciekawa jak „dotykanie” przyrody i podglądanie pajączków przez lupkę 😉
A bzy kwitną i pachną