ZABAWA Archive
Staś kapryśny jak tegoroczna wiosna… Dziś na spacerze w ogóle nie chciał chodzić sam, tylko na rączki i na rączki… Dobrze, że Tata był z nami na spacerze i mógł wyręczyć Mamę w dźwiganiu naszych najsłodszych 13 kilogramów. Niestety Staś nadal kaszle i wieczorem kolejna kontrola lekarska…
Staś coraz więcej umie, coraz bardziej ciekawi go świat i jego poznawanie…wszystkiego chce dotknąć, wszystko chce zobaczyć. To oczywiście jest fantastyczne bo świadczy o Jego cudnym rozwoju, ale jest też dla nas rodziców mega wyzwaniem – oczy dookoła głowy to mało; jedna chwila, a Staś siedzi na półce pod telewizorem albo wspina się na paluszki
Chodzę coraz więcej i coraz szybciej i coraz bardziej to lubię…
Po raz pierwszy guganie Stasia ułożyło się w zrozumiałe dla uszu dorosłych słowo! Pierwsze, nie wiemy czy w pełni świadome, ale wielokrotnie w ciągu wieczoru powtarzane słowo Stasia to BABA. 🙂 Czekamy na kolejne słowa bo radość odczuwana gdy dziecko zaczyna mówić jest ogromna! Pierwsze słowo to nie jedyna dobra wiadomość dzisiejszego dnia, drugą jest
Dziś Stasiek został czołgistą 🙂 http://youtu.be/x2hVcyZsrZQ
Dziś na rehabilitacji była zabawa, a Staś idzie do przodu (choć tak naprawdę pełza do tyłu; według rehabilitantki jest na najlepszej, prostej drodze do raczkowania, a nawet wstawania) 🙂
Ogródkowo, basenowo, letnio 🙂
Tablet- to jest dopiero atrakcja!!!
Na dworze upały- dla ochłody trochę wody:) No i mamy trzeciego zęba, do dolnych jedynek dołączyła prawa górna (jeszcze słabo widoczna, ale jest!) Staś znosi to spokojnie (odpukać!), nie gorączkuje, nie płacze więcej niż zwykle, je – tylko bardzo się ślini i wszystko pakuje do buzi.